Wymiany opon dokonujemy zazwyczaj dwa razy do roku – gdy trzeba zmienić ogumienie z letniego na zimowe i z zimowego na letnie. Jeśli usługę tą zlecimy warsztatowi specjalizującemu się w naprawach oponiarskich, możemy liczyć nie tylko na wymianę, ale również wyważenie kół. Dlaczego warto z tego korzystać?
Zagrożenia
Dla nikogo nie powinno być niespodzianką, że opony samochodowe podczas pracy są narażone na wiele czynników, mogących wpłynąć na ich kształt. Dotyczy to nie tylko nawierzchni, której stan na niektórych polskich drogach nadal woła o pomstę do nieba, ale też na przykład ostre hamowanie lub wjazdy na krawężnik – nawet jeśli wybieralibyśmy wyłącznie najlepsze jezdnie, trudno takich sytuacji uniknąć.
Odkształcenie się opony może skutkować nierównomiernym rozkładem ciężaru pojazdu, a to oznacza nie tylko mniejszy poziom bezpieczeństwa podczas jazdy, ale również większą podatność na eksploatację właściwie wszystkich elementów układu jezdnego.
Jak to się robi?
W dzisiejszych czasach w wyważaniu opon z pomocą przychodzą nam specjalne maszyny, które są w stanie dokonać o wiele bardziej precyzyjnych pomiarów niż ludzie przy użyciu tradycyjnych metod, a do tego cała operacja trwa dzięki nim zdecydowanie krócej. Równomierny rozkład masy auta osiąga się za pomocą odważników. Metoda podczas wyważania felg stalowych i aluminiowych jest właściwie identyczna. Jedyną różnicę stanowi materiał z którego wykonane są odważniki – felgi stalowe wyważa się odważnikami stalowymi, natomiast felgi aluminiowe – odważnikami aluminiowymi.
Po czym poznać, że czas wyważyć koła?
Najbardziej widocznym sygnałem zmiany środka ciężkości pojazdu jest jego drżenie, łatwe do zauważenia zwłaszcza wówczas, gdy rozwija się prędkość powyżej 80 kilometrów na godzinę. Alarmujące powinno być dla nas również bicie kierownicy. Oczywiście są jeszcze inne sygnały, jednak dokładniejszą analizą tego zjawiska zajmują się specjalistyczne artukuły – na potrzeby tego tekstu wystarczy wspomnieć o dwóch najprostszych do dostrzeżenia objawach.