Prawo jazdy kategorii D to dokument, który powinna posiadać każda osoba marząca o karierze kierowcy w komunikacji miejskiej. Aby móc prowadzić autobus, trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość. Stosowne zezwolenia można otrzymać dopiero po ukończeniu 24. roku życia.
Limity i ograniczenia
Kategoria D uprawnia do kierowania pojazdami autobusowymi, choć nie tylko. W myśl obowiązujących przepisów, każdy kto zdał egzamin może zasiąść ,,za kółkiem” ciągnika rolniczego lub pojazdu wolnobieżnego. Warunki są dwa – ukończenie 24. roku życia i posiadanie prawa jazdy kategorii B. ,,Tak wyśrubowane wymogi wynikają m.in. z gabarytów i złożoności technicznej wymienionych pojazdów. Ich bezpieczne kierowanie wymaga odpowiedzialności, ostrożności i doświadczenia” – komentuje ekspert ze szkoły nauki jazdy ,,Manewr” we Wrocławiu.
Podobnie jak przy innych kategoriach, rozszerzenie uprawnień do D+E umożliwia prowadzenie zespołu pojazdów z zamontowaną przyczepą. Osoby młodsze (od 21. roku życia) mogą starać się o prawo jazdy kategorii D1, dopuszczające prowadzenie mniejszego autobusu, przewożącego do 17 osób.
Jak wygląda egzamin teoretyczny?
Egzamin teoretyczny na prawo jazdy typu D przebiega podobnie, jak egzaminy innych kategorii. Aspirujący kierowca autobusu musi odpowiedzieć na 32 pytania – 20 z wiedzy podstawowej i 12 z wiedzy specjalistycznej. Wyświetlają się one na ekranie komputera, w formie testu jednokrotnego wyboru. W zależności od wagi pytania, można za nie otrzymać od 1 do 3 punktów. Próg zaliczający wynosi 68 na 74 punkty. ,,Pula pytań egzaminacyjnych jest dostępna legalnie w internecie, zatem materiał łatwo opanować na własną rękę. Zdawanie teorii nie wymaga zaświadczenia z ośrodka nauki jazdy” – relacjonuje przedstawiciel OSK ,,Manewr”.
Praktyka na placu? Bez zaskoczeń
Egzamin praktyczny, podobnie jak część teoretyczna, nie wyróżnia się szczególną innowacyjnością na tle egzaminu kategorii B. Doświadczeni kierowcy (w przypadku kategorii D jest nim praktycznie każda, zdająca egzamin osoba) powinni zatem wiedzieć, czego się spodziewać. Pierwsze zadania czekają nas na placu manewrowym. Są to standardowe kontrole sprawności pojazdu – świateł, płynów eksploatacyjnych i sygnału dźwiękowego. W autobusie – i tu pewna różnica – koniecznie trzeba sprawdzić także nadwozie, drzwi, wyjścia awaryjne oraz obowiązkowe wyposażenie pojazdu (koło zapasowe, apteczkę, trójkąt ostrzegawczy, gaśnice w liczbie dwóch sztuk itd.). W dalszej kolejności wykonujemy obligatoryjną jazdę po łuku oraz dwa wylosowane manewry – parkowanie (skośne/prostopadłe/równoległe) i ruszanie z miejsca (do tyłu/do przodu).
Jazda w ruchu drogowym
Jazda w terenie trwa co najmniej 45 minut. W tym czasie egzaminowany musi wykazać się pełną kontrolą nad pojazdem, pokonując zgodnie z przepisami określoną trasę egzaminacyjną. W czasie jazdy należy wykonać takie zadania, jak: wyjazd na drogę z obiektu przydrożnego, jazda drogami dwukierunkowymi (jedno- i dwujezdnymi), jednokierunkowymi oraz przejazd przez skrzyżowanie. Ocenie podlega również zachowanie kierowcy podczas pokonywania przejść dla pieszych, a także (o ile występują na trasie) torowisk tramwajowych/kolejowych. ,,Niekiedy, za jedno z zadań uznaje się też przejazd obok przystanku komunikacji miejskiej” – komentuje specjalista OSK ,,Manewr”.
Egzamin uzupełniają manewry (wyprzedzania, omijania, wymijania, zawracania na skrzyżowaniu i zmiany pasa ruchu) oraz hamowanie w wyznaczonym miejscu (z prędkości co najmniej 50 km/h). Pomyślne wykonanie wszystkich zadań kończy się powrotem do WORD-u, gdzie otrzymujemy zaliczenie egzaminu.